poniedziałek, 11 marca 2013

Kot wieczorny

Poza tym, że zachciało mi się sprawdzić jak działa Blogger na Androida to pomyślałam, że fajnie będzie złapać Khaleesi na jej wieczornym rytuale, czyli ugniataniu poduszki w rytm pomruków godnych sowieckiego traktora. Niestety nie chciała być sfotografowana przy tej czynności, ale zgodziła się na zdjęcie na poduszce :-)

Słodka, prawda?:)