Proces polubiania się trwa :)
Krótkie foto story z przedpołudnia.
Co? Że niby się bijemy? |
Eee, to zapasy zwykłe... |
Grzeczny jestem przecież! |
Ja też! |
5 minut później:
I w ogóle nic do siebie nie mamy, jest spoko :) |
Żaden kot nie ucierpiał podczas robienia zdjęć :)