Khaleesi rośnie i powoli zaczyna docierać już wszędzie. Oprócz niezdobytej do tej pory drugiej strony kuchni (ze zlewem) była również umywalka w łazience. Właśnie była. Od wczoraj już tak nie jest i wysokość została pokonana, a w dodatku kotek odkrył duże skupiska wodne, czego dowodem były cztery mokre łapki. Zresztą sami zobaczcie ;)
tyyyyle wody do picia, kotek nie ogarnia :P
OdpowiedzUsuńi jeszcze kran umyje :P